Nasze historie miłosne ;D

no i mnie zagięła, grrrr.

Piszcie dalej swoje historie. Skoro Bojler taki chojrak, i mówi że takich opowieści "ma na pęczki w piwnicy w skrzynkach po ziemniakach" to zapraszamy Razz

Adaś, a gdzie Twoja historia miłosna?? dałes 1 i to powiedziałes tyle,ze nic... ;p chetnie posłucham,która dziołcha zawładneła choc na chwile Twoim serduchem ;p

spokojnie

bedzie taki czas ze napisze Razz

heheh. Też jestem tego ciekawa:D Adaś zdaj nam relacje;p

Oj Wujtu mi chodziło o Laskisa Razz

Ale na Twoją historie też czekam Smile

Laskis to mój brat , ja jestem Lasek !
A swoich historii miłosnych nie opiszę, bo jak to juz było powiedziane zahacza to o ekshibicjonizm. Miłości przedszkolne mi się już skończyły, przyznam jednak że jestem dość kochliwym facetem.

To przepraszam Adaś. A tam że odrazu ekshibicjonizm, mógł byś jakąś jesną opowiedzieć, jak nie na forum to mi na gg Smile

nikomu nie powiem! A to,ze jesteś kochliwym facetem nie zauważyłam;p musze Ci sie przyjrzeć.Pozdrawiam

No i co! Ja się tu uzewnętrzniam a tu nikt więcej nie pisze;)

odwagi, piszcie ludzie, lepiej na forum niż plotkować Mr. Green

dobra juz niedlugo pierwsza seria milosnych opowiesci Razz

dzisiaj badur i przemon uslyszeli preludium do nich... !! Smile

dobre nie chlopaki!! Very Happy

Oj, jak się tego dobrze słuchało, co nie Badur Very Happy

Już nie mogę się doczekać, aż napiszesz, resztę Wink

dajecie, dajecie. bo założymy dział plotki i dopiero będzie! a zastrzegam że siostry G. co, jak co, ale plotkować potrafią ;P

Dobrze wiec zaczynamy... rozdzial 1 "Przedszkole i szkola podstawowa cz.1"

Pamietam ze od najmlodszych lat bylem bardzo kochliwy Smile

juz w przedszkolu wraz z Mackiem rywalizowalismy o wzgledy Agaty. Patrzac po latach nie pamietam dlaczego mi sie ona podobala... ale i tak Agata dala mi po pewnym czasie do zrozumienia ze woli Macka i tak moje serce zostalo po raz pierwszy zlamane Smile

Nastepnie przyszedl czas nauczania poczatkowego Smile

i wujtu nic a nic sie nie zmienil Smile

od samego poczatku uwazalismy z kolegami z klasy ze w naszej dziewczyny sa najpiekniejsze Smile

Od samego poczatku flirtowalem z Magda... takkk Madzia Smile

(ostatecznie nic z tego nie bylo ale zawsze mielismy i do tej pory mamy dobry kontakt). W ferie 2 klasy podstawowej wraz z moim bratem pojechalem na oboz plywacki (od 2 klasy chodzilem do szkoly plywackiej "Sport Live" przy ulicy Jasnej) do Swinoujscia Smile

. Wtedy to w moje oko wpadly 2 dziewczyny, ktore wzgledem siebie byly najlepszymi kolezankami. Po kryjomu wieczorami przychodzilem do ich pokoju i rozmawialismy bardzo dlugo, a na dyskotekach ne wolnych piosenkach tanczylem z jedna albo z druga (to byly czasy Razz

). Wtedy to nauczylem sie rozpoznawac jak patrzy na Ciebie dziewczyna kiedy jej sie podobasz... Pod koniec obozu wymienilismy sie adresami, a kiedy zaczely sie zajecia to pewnymi drogami (przez pania bibliotekarke z ich SP, ktorej corka chodzila ze mna do klasy) dowiedzialem sie ze obydwie sie we mnie zakochaly!!! (jejq ale to sie wspomina).
- Mamy do pani pytani.
- Tak?? Slucham.
- Czy mysli pani, ze obydwie moglysmy sie zakochac w jednym chlopaku?
- A co to za taki przystojniak?
- Ale pani nikomu nie powie?? Syn pani Bauer Smile

(Moja mama uczyla i dalej uczy w tej SP matematyki Smile

)
Nastepnego roku kiedy wiedzialem ze one tez jada na oboz czar prysl... bo w naszym osrodku byl takze 2 oboz... rowerowy, i tam dwie kolezanki znalazly sobie nowe obiekty do wzdychania... pamietam twarze tych chlopakow... jejq jak one mogly!! no ale zycie...

c.d.n.

Nie no Adaś jestem pod wrażeniem Very Happy

Twoich opowieści miłosnych mógł bym słuchać godzinami Przemon pewnie też

Cóż za telenowela Wink

Oł jeeeeeeee ale historia:D