Ad Maiorem Dei Gloriam

AD MAIOREM DEI GLORIAM !!!

Tam się zastanawiam czy są pośród nas osoby które poważnie biorą te słowa.
Ale chodzi mi o konkretnie te słowa, tzn czy krążą nam po głowie, i czy według niej zyjemy.

Dla mnie postać św Ignacego jest bardzo bliska (to jego wybrałem jako mojego patrona w bierzmowaniu ), sporo wiem na Jego temat, ale chciałem się dowiedzieć jak to jest u was , jesteśmy w końcu w parafii ignacjańskiej.

szczeże to tak naprawde mało wiem o św. Ignacym. Nigdy jakoś nie zastanawiałam się głębiej nad Jego życiem. Ale z tego co o Nim wiem, to podoba mi sie to,ze jest takim Bożym wojownikiem, chętnie bym sie o Nim wiecej dowiedziała ale nie chce znów takiego sztywnego życiorysu. Jeśli masz jakieś ciekawe fakty z Jego życia to prosze podeślij mi. Pozdrawiam
AD MAIOREM DEI GLORIAM Smile

Opowieść Pielgrzyma (Autobiografia )

przeczytaj dwa razy to zrozumiesz Wink

a ta książka jest w Radości? Albo czy Ty ją masz?? Jak tak pożyczysz mi?

ja swojej nie pożyczam bo dla mnie to jest jak relikwia. Pożyczajcie z biblioteki Radościowej, ALE ODDAWAJCIE BO BĘDĘ ŚCIGAŁ!!!

Postacią świętego Ignacego zainspirował mnie chyba ks. Tomek Szymczyk. Wiele razy w naszych rozmowach przytaczał on słowa św. Ignacego.
Ignaś jest dla mnie postacią ciekawą ale i tajemniczą, z tego względu że zaskakuje mnie to co on robił
Przyciąga mnie jego spokój i często bardzo przemyślane i Boże podejście do pewnych spraw. Czego chciał bym się bardzo od Niego nauczyć.

A maksyma " Ad Maiorem Dei Gloriam " Jest mi bardzo bliskie, cały czas noszę pierścień magisowy na którym widnieje ta oto właśnie maksyma.
Czasami wydaje mi się że Ja też mam kroczyć właśnie tą maksymą.

Wczoraj, przy oglądaniu prezentacji na spot. rzuciło mi się hasło odnoście św. Ignacego:' Człowiek, który zmienił oblicze modlitwy..'

i jak to ocenisz Redżi ?

Bo wiesz ja tą prezentacje robiłem (niestety coś nie zadziałało i przesunęło się o 1 sek - 0,5 sek , bo normalnie wchodziło w genialnych momentach muzyki ;( ) i to jest mój tekst.

To musze przyznać, że Ci sie udał Wink

.
(teraz pisze-wcześniej nie zobaczyłam Twojego postu)

Mnie ten tekst też zastanowił. Od niedawna zagłębiam sie w "Autobiografi" i chce sie przekonać czy Adaś ma racje mówiąć,ze Ignacy był człowiekiem "który zmienił oblicze modlitwy.."

ja w wielu momentach życia staram się szukać rozwiązania w historii Jego życia. Stąd często przytaczam zdarzenia Jego życia.

Maryna skoro już czytasz, to zachęcam do głębszej analizy tekstu, bo tylko wtedy można zrozumieć i uczyć się z Jego duchowości. Ja już wiele razy przeczytałem tą książkę i będe dalej czytał, bo zawsze odkrywa się coś nowego.

postaram sie wyciągnąć z tego jak najwięcej

Adaś dzięki,że pożyczyłeś mi tą książke. Przeczytałam ją i dużo wyciągnełam dla siebie. Warto było.