Człowiek zuchwały

"Senator pozwał Boga do sądu
Kontrowersyjny senator stanowy z Nebraski Ernie Chambers, próbując ukazać absurdy amerykańskiego systemu prawnego, pozwał do sądu Boga, zarzucając Mu spowodowanie śmierci niezliczonej liczby ludzi - powiadomiła agencja Associated Press.
W pozwie Chambers twierdzi, że Bóg ponosi odpowiedzialność za "przerażające powodzie, skandaliczne trzęsienia ziemi, straszliwe huragany, potworne tornada, okrutne klęski głodu, dewastujące susze, ludobójcze wojny itd.". Przede wszystkim zaś winny jest śmierci milionów ludzi.

Ponieważ Bóg jest wszechobecny, może zdaniem Chambersa odpowiadać przed sądem w hrabstwie Douglas w stanie Nebraska. Jest również wszechwiedzący, zatem nie musi być informowany o przebiegu procesu. Senator domaga się nałożenia na Boga sądowego zakazu podejmowania wymienionych w pozwie szkodliwych działań.

Jak twierdzi deputowany, jego akcja obnaża paradoksy amerykańskiego systemu prawnego, dającego każdemu możliwość pozwania do sądu kogokolwiek tylko chce. Konstytucja, która zapewnia każdemu obywatelowi dostęp do sądu, nie pozwala na wprowadzenie żadnych ograniczeń względem treści pozwów.

Chambers zaznaczył, że pomysł narodził się pod wpływem innego procesu, jego zdaniem, równie niepoważnego. W rzeczonej sprawie, Tory Bowem wytoczyła proces sędziemu hrabstwa Lancaster, ponieważ ten, rozpatrując sprawę dotyczącą napaści na tle seksualnym, zabronił używania w zeznaniach słów "gwałt" i "ofiara". Oskarżycielka uznała, że w ten sposób sędzia ograniczył jej wolność słowa."

(zaczne od tego że takie nowinki warto wklejać od razu na forum miast rozsyłać po ludziach (mimo to dzięki))

Z jakich powodów wg was człowiek staje się na tyle zuchwały aby niszczyć (w swoim rozumieniu ) Boga ? Czemu jego pasją stało się znajdywanie sposobów zanegowania Jego obecności ?

Nie można narzucać Bogu że to on powoduje te wszystkie kataklizmy dziejące sie na świecie. Niech ten człowiek sam zpróbuje być Bogiem i zobaczy że to nie jest takie proste a wogule to połowe złych rzeczy powoduje sam człowiek.Wszystko jest ładnie pokazane w filmie Bruce Wszechmogądzy jak ktoś ma zamiar oskarżyć o coś Boga niech obejrzy tem film

Najłatwiej zwalić wszystko na Boga

większośc ludzi wybiera najłatwiejszą, droge tak nie można.

Misie kochane że nie można to wiemy! Ale zachęcam do konkretnej dyskusji, i pomyślenia, skąd to się w człowieku bierze. No i człowiek nie może spróbować być Bogiem Razz

, a w przypadku takich ludzi Chambers, to chodzi o to że większośc nie wierzy w Boga. Traktuje go tylko jako teorie.

pytanie brzmi tylko co bylo jego intencja... bo z tego co pisze to ten pan nie chcial oskarzac Boga, tylko pokazac absurdalizm amerykanskiego prawa. I sam uwaza ten pozew za bezsensowny Smile

Lasek, mógłbyś wyjaśnić o co Ci chodzi, bo nie zrozumiałam tych pytań pod tym tekstem... Smile

Gdzie tu jest mowa o negowaniu obecności Boga i niszczeniu Go??

Właśnie, ta sytuacja jest raczej przykładem posługiwania się Bogiem jako narzędziem do osiągnięcia własnych celów.... a do tego odnosi sie II Przykazanie...

"Człowiek staje się ateistą, gdy poczuje się lepszy od Boga" - to Nietzsche powiedział. Jeśli się chce, można zanegować można wszystko. Pytanie tylko po co?

Wydaje mi się, że próba "obalenia" Boga lub raczej jak sądzą ludzie usiłujący to zrobić - "Jego tezy", wynika z kompleksu niższości i ze strachu przed czymś.
To jest smutne, bo kiedy czytam przykładowo, wypowiedź jakiegoś kolejnego naukowca czy myśliciela który twierdzi, że Bóg to przeżytek, etc., etc. to zazwyczaj to wszystko trąci jakąś nerwowością, strachem i takim wewnętrznym wyjałowieniem. Nie wiem, jak to nazwać.

Lasek działy zostały zrobione po to, żeby nie pakować wszystkiego gdzie popadnie, zastanów się trochę nad tym gdzie umieścić temat, dwa już przeniosłem :].

Też niezbyt zrozumiałam Laska. ALe w sumie ten Pan który wytoczyl ten proces ma wyobraźnie. Myślę, ze nawet nie miał moze na myśli oskarżenia Boga i pokazania jak bezsensowne jest to prawo, ale może chciał, żeby ktoś zwrócił uwage na to, że zło nie pochodzi od Boga... Po prostu chciał sprowokowac ludzi do myślenia.