 |
 |
|
 | |  |
 |
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
 |
 | |  |
Lask!s
Zwierzchność
Dołączył: 08 Kwi 2007 |
Posty: 148 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
|
 |
Wysłany: Śro 23:56, 11 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Patrząc na dzisiejsze mecze finałowe czołówki rankingu FIVB powiem jedno - będzie ciekawie. Brazylia dała dupska jak rzadko, tyle błędów z ich strony w jednym meczu dawno nie widziałem (jeżeli wogóle kiedykolwiek) Bułgaria też niczego ładnego nie pokazala, poza niesamowitym czasami Konstantinow'em podczas atakowania mocnych skosów. Ogółem mecz brzydki, pełen błędów, więc ciężko mówić o sensacyjnym zwycięstwie Bułgarów, bo mogło się zdarzyć wszystko, choć niewątpliwie 2x z rzędu wygrać z Brazylią to wielki sukces, choć niekoniecznie Brazylią z dzisiejszego meczu.
Drugi mecz jak dla mnie też tragedia. Po mocnym początku Polaków taka niepotrzebna (charakterystyczna dla Naszej Drużyny) nerwówka i niezły wynik seta. Znów błędy, mało chęci do gry brak lidera, Świderski zatrzymywany, Wlazły nie istniał, rozegranie lewego skrzydła też zostawiało trochę do życzenie. Uznanie dla Gacka, no i oczywiście dla Grzesia bez którego, powiedzmy sobie szczerze, dostalibyśmy po dupsku. Chłopak dopiero wskrzesił tą drużynę do gry i tu wielkie brawa dla Wielkiego Taktyka naszej reprezentacji, dobrze, że nie za późno wprowadzona została ta zmiana. Jak dla mnie MVP należy do Szymańskiego. Wygrana to jedno, ale analiza słabego spotkania, to drugie. Dobrze, że mają na to jeden, spokojny dzień. Życzę im, jak zawsze, z całego serca jak najlepiej.
Pozostaje tylko żal, że nie mogłem sobie pozwolić na Spodek w tym roku...
Aha i skoro powstał taki temat, to może dopiszcie jeszcze dlaczego tak uważacie, po czym by to wynikało. Wyrażanie patriotycznych uczuć zawartych w jednym słowie spowoduje pojawieniu się kilkunastu postów o tej samej treści, a chyba nie o to chodzi.
Pozdrawiam wszystkich prawdziwych kibiców "nie od wczoraj"
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Przemonson
Władze
Dołączył: 22 Sie 2006 |
Posty: 430 |
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: z siłowni(leśnej;) |
|
 |
Wysłany: Czw 10:05, 12 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
pozdrawia Was letni kibic siatkówki z pięcioma kanałami i opcją na obejrzenie meczów tylko w otwartym paśmie polsatu :]
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
 |
 | |  |
dylicja
Zwierzchność
Dołączył: 27 Gru 2006 |
Posty: 116 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: ze wsi Miechowice |
|
 |
Wysłany: Czw 18:38, 12 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
Ech, jasne że bym chciała żeby Polska wygrała, ALE... nie bardzo w to wierzę. Myślę że potkamy się w półfinale z Bułgarią, a w finale z Rosją, która nam wklupie mówiąc językiem mojej mamy :] Mimo, że, mówiąc dalej językiem mojej mamy, Rosjanie to "drwale z Syberii" i ich nie lubię, ale wydaje mi się że wygrają.
W ogóle bardzo mi brakuje Serbii w turnieju, byłoby ciekawiej z pewnością!
Od razu mówię że ja sie na siatkówce znam tak... choćby wcale. Ale kibicem staram sie być wiernym i też po raz pierwszy od lat w Spodku nie będę.
Ale jesli zagramy w finale to rozważę podróż pod Spodek na telebim i ewentualne świętowanie Może chociaż w ten sposób okażę wiarę w swoją ukochaną drużynę.
Co do gry Polaków wczoraj to zauważyłam jedną ZDECYDOWANą poprawę - otóż NARESZCIE Kadziewicz ma normalny kolor włosów 
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Dynin
Archanioł
Dołączył: 03 Paź 2006 |
Posty: 55 |
Przeczytał: 0 tematów
|
Ostrzeżeń: 0/5
|
Skąd: osiedle komunistuff - Waryniol |
|
 |
Wysłany: Czw 19:26, 12 Lip 2007 |
|
 |
|
 |
 |
cóż... mnie we wczorajszym meczu podobał się "pojedynek" Kadziewicza z graczem francuskim nad siatką, jak udało mu się przepchnąć piłkę na drugą stronę siatki, a francuz upadł. aura zwycięstwa aż od niego biła... i w tym momencie poczułem tęsknotę za czymś podobnym(najbliższe zawody dopiero we wrześniu:( )
Fakt faktem, że bez Grzesia Szymańskiego by sie nie udało... ale sądzę, że inaczej nie mogło być- w tym meczu wyszły wszystkie błędy popełniane we wcześniejszych meczach ze słabszymi drużynami. Wlazły jest dość "losowym" jak dla mnie zawodnikiem, bo młody, więc jego błędy jeszcze można mu wybaczyć. Jestem jednak zaskoczony brakiem polotu i fantazji u Świderskiego, który w żaden sposób nie mógł się przebić... jeśli w następnych meczach zagra tak samo, to nic dobrego nam to nie wróży. Bardzo cenię "Świdera" i bardzo martwi mnie jego brak formy.
Przy odrobinie szczęścia dojdziemy do finału, choć nic bym tutaj nie myślał, bo się można bardzo zawieśc... a drużyna jest dośc niepewna. Są dość doświadczeni... to jest w cenie, ale to też nie wszystko. Np. w finałowym meczu Polski na MŚ2006 z Brazylią zabrakło czasu na zmianę taktyki, a nawet jak jej dokonano to zrobiono to za późno...
Podsumowując- tęsknię za kończącymi atakami Świderskiego z drugiej linii:D
Pozdrawiam
|
Post został pochwalony 0 razy
|
 |
 | |  |
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 5 z 6
|
|
|
|  |