Eucharystia z modlitwą o uzdrowienie |
Bubu
Władze
|
Takie OT-y się porobiły w wiadomosciach, a czasami ciekawe rzeczy w nich się znalazły,ze postanowiłam zrobić osobny temat (żaden z adminów się nie skusił ) apropos' Eucharystii z modlitwą o uzdrowienie. Tak wię piszcie!! Jak przeżyliście pierwszą taką mszę i jak ją przeżywacie teraz...
Ja może zacznę. W ostatni czwartek byłam pierwszy raz na tego typu mszy. Pomyślałam że pójdę, bo raczej wszyscy (prócz Adasia L. - pozdrawiam ) chodza regularnie i zachwalają... Tak więc poszłam z nastawieniem pozytywnym i z takim zamiarem wczucia się. A wyszłam trzęsąca się i przerażona, nie przestraszona(!!!) tylko dosłownie przerażona - cała się trzęsłam i mimo że później jeszcze miło spędziliśmy czas w Radości to nie mogłam przestać o tym myśleć i w konsekwencji nie mogłam spać. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Bartek
Serafin
|
JA byłem już kilka razy I tak jak mówi Bu staram się być regularnie, a to dlatego że rzeczywiście ta msza daje mi power.
Pamiętam jak byłem pierwszy raz a to było jeszcze w kościele Wszystkich Świętych, jak wszedłem do kościoła i zobaczyłem pełen kościół to się bardzo zdziwiłem, myślałem że ta msza nie jest tak "popularna" Tym co mi się podoba w tej mszy jest to, że nawet gdy nie chce mi się modlić albo nie mam siły, nastroju itp, To duch święty działa i modli się we mnie Tak było Na ostatniej mszy. |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Przemonson
Władze
|
Dla mnie to jest jedyny czas w miesiacu, kiedy mogę się modlić ponad 2 godziny - działanie Ducha Świętego naprawdę jest widoczne - poprzez to że słów nie brakuje i Bóg staje się naprawdę bliski - żal że w ciagu dnia tak trudno znaleźćmi czas na modlitwę.
Co do charyzmatów. Bo to wywołuje największe emocje. Ja za pierwszym razem też byłem przerażony Bu - tak, tak przerażony. Ale.. To w sumie nic dziwnego. dla mnie to tak naprawdę był szok, że Bóg naprawdę działa w życiu moim i innych. Że Pismo Św. mówi prawdę kiedy św Paweł pisze o charyzmatach. Teraz tak to widzę. Skoro Bóg jest żywy i prawdziwy, skoro z Nim rozmawiam i oddaję Mu swoje życie - to On naprawdę je bierze. Kiedy proszę o uzdrowienie duszy czy ciała - to On naprawdę chce uzdrawiać. Więc nie jest Bogiem gdzieś-tam, ale Bogiem z nami - Emmanuelem. I tak jak napisałaś w innym poście Bu - to wszystko to tylko dodatek. I nawet jeśli anm cieżko, i my nie umiemy się modlić, albo nas coś przeraża - to On w nas też działa. Suepr to napisałaś - naprawdę działa |
||||||||||||||
Post został pochwalony 0 razy |
Eucharystia z modlitwą o uzdrowienie |
|
||
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.
Powered by phpBB © 2001-2004 phpBB Group
phpBB Style created by phpBBStyles.com and distributed by Styles Database.