Forum Magis Gliwice :D Strona Główna


Magis Gliwice :D
Forum dla ludzi z Kopernika i nie tylko :D
Odpowiedz do tematu
koniec?
Przemonson
Władze


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z siłowni(leśnej;)

czy miłość ma koniec?
nie?
tak?
dlaczego nasze związki się rozpadają?
skąd wiemy, że już się nie da inaczej a kiedy można to naprawiać?
jak myślicie dlaczego ludzie są ze sobą całe życie? co pozwala im wytrwać?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bubu
Władze


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kuchni =)

Ojojoj... Przemku... Strasznie poważne pytania zadajesz Wink
Tak sobie myślałam, że jak do czwartku nikt Ci na nie nie odpowie to ja coś napisze, ALE... nie wiem za bardzo co. Confused
Patrząc na moje maluteńkie doświadczenie w tej dziedzinie, zastanawiam sie nawet nad tym, czy mam prawo pisac cokolwiek na ten temat.
Pomysle jeszcze nad tym. Nie obraź się, ale biorąc pod uwage fakt, ze wiekszosc uzytkownikow tego forum jest niepełnoletnia tudzież ledwo po ukończeniu 18 roku zycia (jak ja Razz ) to nie licz na konstruktywne wypowiedzi... no bo - doswiadczenie to my mamy zerowe!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lasek
Cherubin


Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5

Przemku nie mart się bedzie dobrze Very Happy to moja rada hyhy


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przemonson
Władze


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z siłowni(leśnej;)

no trudne pytania zadaję to prawda ale muszę przyznać, ze z niemałą satysfakcją i oczekiwaniem - bo to pytania na któe sam nie znam odpowiedzi - więc mogę tylko oczekiwać, że nawet CI niepełnoletni:PP coś mi uświadomiąSmile


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
roleczka:)



Dołączył: 24 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: rolkolandia

Cześć:p ja tu tylko na chwilke i jak przeczytałam twoje pytania Przemku to pomyślałam że spróbuje Ci na nie odpowiedzieć;)chociaż bubu ma racje że jak na razie mamy zerowe doświadczenie w tych sprawach to jednak warto dzielić się już zdobytm w jakimś sposób doświadczeniem co zrobięWink a więcVery Happy na rolkowy mały rozumek to miłość nie może mieć końca bo pochodzi od Boga a wszytko co od Niego pochodzi jest nieskończone;)i trzeba dziękować Mu za to bo miłość nie miała by sensu gdyby w pewnym momencie by sie okazało że się skończyła!!Bóg jest Miłością;)cio nie?a to powinno wszytko tłumaczyć;)ja wiem że chodzi o taką miłość między ludzmi ale to jest dar od Boga więc musiałam o Nim wspomniećRazz idąc dalej-nasze związki się rozpadają dlatego że prawdopodobnie to co było między dwojgiem ludzi zaiskrzyło i zauroczyli się sobą nawzajem nie przerodziło się w Miłość;)bo przecież nie można być z drugim człowikiem jeśli nie czuje się tej miłość kiedy nie przyśpiesza Ci serce kiedy widzisz Go/Ją kiedy nie czujesz motylków w brzuszku;) nie sztuką i prwadzwią miłością jest doświadczanie tego przez pierwsze miesiące ale przez całe życie;)końćząc ludzie wytrzymują ze sobą przez całe życie tylko dlatego że to co jest między innym jest bożym darem zwanym miłością;)bo ja nie wyobrażam sobie że mogłabym ze swoim mężem wytrzymać całe swoje życie tylko dlatego że jest przystojnym opiekuńczy i dobry w łożku:P(przepraszam za wyrażenie:P)itp. to wszytko jest ważne ale na drugim planie;)człowiek nie wytrzymałbym z drugim człowiekiem bez pomocy Boga bo go by szlak trafiłVery Happy naparwde:P tzn tak mi się wydaje;)tak więc MIŁOŚĆ jest najcudownijeszym darem i każdemu życzę i sobie też żebyśmy ten dar odkrywali w sobie każdego dnia:)buziaki:*i mam nadzieje że wszyscy mnie zrozumieli;)pozdrawiam;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lasek
Cherubin


Dołączył: 31 Sie 2006
Posty: 912
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 5 razy
Ostrzeżeń: 2/5

pięknie Roleczka . nie zgodze się tylko z tym że, dary od Boga są nieskończone, ponieważ często otrzymujemy taki dar który jest nam potrzebny na daną chwile, na czas który jest określony. Ja bym powiedział że dary od Boga są doskonałe bo On jest doskonały.

Pozatym Przemek pisze jak dla mnie dość dziwne pytanie "skąd wiemy, że już się nie da inaczej a kiedy można to naprawiać? ". Jak coś ma trwać to będzie trwało, ale nie nalezy też rezygnować z uczucia, kiedy coś się nie uda, jestem zdania że warto spróbować, przecięż nic nie można stracić a zyskać heh... wiele. Pozatym to pytanie na które nie da się bezpośrednio sprecyzować odpowiedzi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Przemonson
Władze


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 430
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z siłowni(leśnej;)

To prawda że to trudne aby sprecyzować odpowiedź na to pytanie.

Zadałem je bo widzę przykłady swoje i innych, które pokazują różne podejście do sprawy trwania w związku. Bo uważam, że jeśli się tak bardzo bardzo uprzeć to można wytrwać w nawet najtrudniejszym związku - ale pytanie czy jednak nie powinniśmy czasem dalej szukać - zbliżać się do tego (czegośWink co oczekujemy od związku.

Możecie to potraktować jako filozofowanie nierozgarniętego politologa i nie odpowiadać na nie:)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bubu
Władze


Dołączył: 23 Sie 2006
Posty: 297
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kuchni =)

No właśnie. W każdym związku wcześniej czy później trzeba będzie pójść na jakiś kompromis - to jest pewne. Pytanie tylko, jak dużo jesteśmy w stanie w partnerze zaakceptować rzeczy, z którymi sie nie zgadzamy, albo ile wybaczyć drugiej osobie. Tej granicy nie da się sprecyzować. Ona "wychodzi" wraz z daną sytuacją i dopiero wtedy trzeba podjąc decyzje i odpowiedzieć sobie na pytanie: "czy to jest to??", "czy to też jestem w stanie zaakceptować?".


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Pieka
Władze


Dołączył: 27 Sie 2006
Posty: 177
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5

Aj tam Razz a ja sobie mysle, ze tylko prawdziwa miłośc przetrwa wszystko, chociaż nasza jest taka niedoskonała, że nawet prawdziwa może nie zostac spełniona i własnie dlatego powiem szczerze, ze nie wiem jak ludzie moga spędzić z sobą całe życie Razz
Dla mnie to jest niesamowite. Albo jak zobacze taką parę starszych ludzi od których na odległośc widać, że się kochają, ze troszczą się o siebie, że są dla siebie wszystkim ahhhh normalnie kosmos Wink
piękna sprawa Smile
Ale wydaje mi się, że często w czlowieku jest za duzo egoizmu, zeby kochac blizniego jak siebie samego Wink , mysle ze to tez czasem jest przeszkodą, tak na całego, bo czlowiek często chce dla bezpieczenstwa zostawic sobie taką swoja kamizelkę ratunkową - na wszelki wypadek. a to przeciez chodzi o bezgraniczne zaufanie i woogule..
A jeszcze apropos to myśle, ze warto wiedziec na czym opiera sie nasze bycie ze sobą, co jest fundamentem, bo z doswiadczenia wiem, ze jesli chodzi o bycie ze soba tak ludzi w moim wieku na przyklad, to motywacja jest naprawde malo ambitna i naprawde uderza w wartosc czlowieka Shocked


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
scrat83
Zwierzchność


Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 117
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gliwice

bo przecież nie można być z drugim człowikiem jeśli nie czuje się tej miłość kiedy nie przyśpiesza Ci serce kiedy widzisz Go/Ją kiedy nie czujesz motylków w brzuszku;) nie sztuką i prwadzwią miłością jest doświadczanie tego przez pierwsze miesiące ale przez całe życie;)


a ja wlasnie mysle, ze mimo zmiennosci uczuc bycie dla drugiej osoby - to jest milosc. Na sile pewnych emocji nie mozna doswiadczac Wink Sa przemijalne, natomiast milosc trwa, poniewaz jest aktem woli. I sztuka kompromisu Wink


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Angeld
Serafin


Dołączył: 22 Sie 2006
Posty: 398
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Gilead

Przypomina mi się taka historia którą kiedyś słyszałem. Małżeństwo z ok. trzydziestoletnim stażem przychodzi do kancelarii parafialnej i oświadczają księdzu, że chcą żeby ksiądz unieważnił ich małżeństwo. Ksiądz pyta dlaczego, a oni oświadczają, że już się nie kochają, odchowali dzieci i chcą zacząć od nowa z kimś innym. Pozostawię to bez komentarza.

Jak widać podpisuję się pod tym, co napisał scrat Razz.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
koniec?
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)  
Strona 1 z 1  

  
  
 Odpowiedz do tematu